Bezcelne marzenia
Po co marzenia, po co życzenia?
Po co są one? Nikt ich nie spełnia!
Marzyć jest pięknie, bujać w obłokach,
Lecz człowiek spada, gdy ich nie spotka!
Marzy się głównie o sławie, pieniądzach,
O cudnych rzeczach, których się żąda.
Ja teraz marzę o swej karierze-
Kochać nie myślę, w miłość nie wierzę!!
Po co mam marzyć o swej miłości,
Skoro mnie nie chce w swej upartości.
Marzyć jest pięknie, bujać w obłokach,
Lecz zawsze spadam, gdy ich nie spotkam….
Przez złudną miłość nie raz już spadłem;
Chciałem nie przeżyć, kiedy leciałem….
Serce mnie boli, gdy tak wspominam,
W złudne obłoki znowu się wspinam.
Wspinam się znowu, po to, by zlecieć…..
Latać jest pięknie – gorzej jest nie chcieć.
Kiedy tak lecę, czuję się wolny,
Wraz ze mną leci skowronek polny.
Śpiewa mi pieśni, skrzydeł dodaje;
To dzięki niemu znowu powstaje.
Znowu żałuję – żywotny jestem,
Odrzucam miłość bolesnym gestem!!
Po co marzenia, po co życzenia,
Po co są one? Nikt ich nie spełnia!
Po co więc marzyć, po co więc śnić?
Po to, by w złudne obłoki się wzbić??
Sensu to nie ma, brak jest w tym celu!
Marzenia zwiodły już ludzi wielu!
Ludzie naiwni im uwierzyli,
Lecz kiedy spadli już nie przeżyli!!!
|