Ona odeszła
Ona odeszła, już nie powróci!
Z rzeczywistością serce się kłuci…
Jak mam zapomnieć wspólne te chwile?
Ile mam płakać, powiedz mi, ile!!??
Jedno mam zdjęcie wspólnie zrobione…
Po Niej z miłości zostało mi one!
Mam też wspomnienia, które cieszyły,
Które tak mocno w pamięć się wszyły…
Cóż teraz począć, co teraz zrobić?
Nic już innego jak iść się dobić!
Na cóż mi życie w tej samotności??!
Życie - jak morze pełne żałości…..
Nic w nim dobrego, szczęścia w ogóle!
Same porażki, miłosne bóle.
Morze łez pełne, horyzont czasu,
Wokół nic nie ma, czeluści lasu!!!
|