Patrzę na Ciebie…
Moni S.
Patrzę na Ciebie, świata nie widzę,
Nigdy Cię dziewczę, nigdy nie skrzywdzę.
Gdybym to zrobił – grzech bym popełnił,
Ze swej rozpaczy bym się zagnębił…
Patrzę na Ciebie – widzę Anioła;
Nikt Twej piękności przebić nie zdoła,
Nic nie dorówna Twojej urodzie,
Nawet kwiat lilii płynący po wodzie.
Z róż najpiękniejszych wybiorę jedną;
Nawet jej płatki przy Tobie zbledną,
Z miliona pereł – tę najcenniejszą;
Nawet i od niej będziesz piękniejszą.
Przepiękne gwiazdy lśniące na niebie
Spadną z zazdrości, gdy dojrzą Ciebie,
Gorące słońce zgaśnie na wieki,
Gdy spojrzy kiedyś pod Twe powieki.
Księżyc, co z góry na nas spogląda,
Z pełnią zazdrości Ciebie podgląda.
Lecące blisko ziemi komety
Widzą Twe piękno młodej kobiety.
Ptaki zamilkną – Twój głos usłyszą.
Słowa Twe ciepło tulą, kołyszą.
Dotkniesz zieleni – ona zakwitnie,
Szarość gnijąca pod ziemią zniknie….
Wszystko, co dotkniesz – w piękno się zmienia,
Wszystko doznaje nagle olśnienia,
Wszystko, co brzydkie – staje się piękne,
Gdy tylko dłonią Twą jest dotknięte….
7.01.2004 r.
|